Jak schudnąć bez ćwiczeń?
Dobrze.
Jeśli mam już Waszą uwagę to chciałabym wyjaśnić co oznacza ten tytuł.
Nie namawiam nikogo do zaprzestania swojej aktywności treningowej, czy są to zajęcia fitness czy sztuki walki lub treningi na pływalni, zaplanowany trening wykonywany systematycznie przynosi szereg korzyści dla naszego ciała I zdrowia. Nie zaprzestawajcie ich.
Jednak wszystkie osoby, które nie są wytrwałe w swoich postanowieniach regularnych treningów oraz te, które chciałyby podnieść swój wydatek energetyczny w ciągu dnia, powinny przyjrzeć się swojej pozatreningowej aktywności fizycznej z angielskiego NEAT (non exercise activity thermogenesis).
Często przeceniamy to ile energii spalamy podczas treningu. Czasem przecież godzinna jednostka pracy na siłowni nie oznacza ruchu przez 60 minut. Tu się zatrzymamy, tu postoimy, treningi same w sobie też są zróżnicowane i podczas niektórych z nich nasze tętno pikuje w górę, a niekiedy są spokojne i mniej angażujące. Wiąże się to też z różną ilością spalanych kalorii i ilością ruchu. Doba ma 24 godziny, załóżmy, że budzimy się o 7 rano a chodzimy spać o 23. Mamy więc potencjalnie 16 godzin na ruch. Trenujemy godzinę dziennie, pięć razy w tygodniu. W skali tygodnia mamy więc zaplanowanych 5 godzin ruchu. Pozostaje nam 112 godzin, które wyglądają różnie u różnych osób.
Niektórzy z Nas mają pracę siedzącą, dojeżdżają do niej autem, niektórzy są kurierami rowerowymi, a inni po pracy i przed nią - mimo że jest siedząca - wyprowadzają swoje psy na spacer.
Każdy z Nas jest inny, ma inny tryb życia i inne możliwości, ale to do czego dążę, to to aby zwrócić uwagę na to jak wygląda nasza pozatreningowa aktywności fizyczna.
Jej zwiększenie może okazać się przepustką do szczuplejszej sylwetki bez wdrażania dodatkowych ćwiczeń i treningów (jeśli nie zwiększymy razem z nią ilości zjadanych kalorii bo wtedy nie osiągniemy ujemnego bilansu kalorycznego).
Oprócz aspektu wizualnego, wzmożonemu NEAT może towarzyszyć większe poczucie energii w ciele, brak sztywności, może zwiększyć się nasza wydolność i sprawność, jednym słowem rozkwit, a przecież idzie wiosna !
Jak zwiększyć swój NEAT ?
1. Kroki, kroki, kroki, bardzo popularna metoda aby podbić aktywność, jest szereg aplikacji liczących ile kroków przechodzimy w ciągu dnia. Ustaw sobie cel 8-10 tys. dziennie, systematycznie wykonuj założony cel w ciągu dnia. Lepiej jest przejść mniej codziennie, niż ponad 20 tys. ale dwa razy w tygodniu.
2. Wysiądź z komunikacji przystanek lub dwa wcześniej, dzięki temu może zobaczysz coś nowego a przy okazji zrobisz więcej kroków.
3. Wybierz schody zamiast windy.
4. Jeśli idziesz na zakupy, weź koszyk zamiast wózka.
5. Wierć się na krześle, często zmieniaj pozycję, wstań przejdź się, przeciągnij.
6. Jedz nieprzetworzone produkty, po których masz mnóstwo energii i chęci do działania. Posiłek po którym chce Ci się spać I leżeć na kanapie nie zwiększy Twojej aktywności fizycznej.
7. Rozmawiaj, gestykuluj i tup nogą podczas rozmowy (może wydawać się to śmieszne ale osoby bardziej żywiołowe z natury, których styl bycia jest pełen ekspresji wkładają w swój ruch więcej energii, tym samym silniej podbijać NEAT).
8. Jeśli masz prace biurową wstań z krzesła zamiast podjeżdżać na nim w inny zakątek biura.
9. Wychodząc na plac zabaw z dzieckiem baw się z nim jeśli masz na to siłę :)
10. Stwarzaj jak najwięcej możliwości do bycia w ruchu. Sprawdzasz pocztę gdy wychodzisz do pracy? Wróć do domu i później znów zejdź do skrzynki na dół.
11. Planuj swój czas wolny w sposób aktywny, wyciągnij rodzinę na rower. Jeśli jesteś w domu może kalambury? Jest tam o wiele więcej ruchu niż przy siedzeniu przy stole.
12. Może masz jakieś własne pomysły ?
Niektóre propozycje może wydadzą się one Wam dziwne, nic nie znaczące. Jeśli jednak zsumujemy te wszystkie małe czynności to w ciągu dnia wyjdzie Nam bardzo dużo ruchu dodatkowego. Niezwiązanego z treningiem.
Gdy ruszamy się więcej, a spożywamy tyle samo kalorii co wcześniej, automatycznie wpadamy w ujemny bilans kaloryczny, co będzie skutkować chudnięciem.
Człowiek jest stworzony do ruchu, więc daj się swojemu ciału poruszać.
Autor: Katarzyna Nowińska